Legend o klimatyzacji krąży wiele i mimo coraz większej świadomości ludzi dotyczącej tego urządzenia, ciągle jeszcze istnieje wielu niedowiarków, którzy ten genialny wynalazek deprecjonują. Co najczęściej zarzuca się systemom klimatyzacji w domu?
Powodujechoroby?
Przeciwnicy klimatyzacji twierdzą, że klimatyzatory ścienne powodują choroby. Od klimy łatwo można się przeziębić, a dodatkowo jest siedliskiem bakterii i grzybów. To mit. Prawidłowo użytkowana klimatyzacja jest wręcz bardzo zdrowa. Oczyszcza powietrze ze szkodliwych drobnoustrojów, osusza je delikatnie, co powoduje wyginięcie tych, które już dostały się do domu, jest więc idealna dla astmatyków i alergików. Osoby, które twierdzą, że klimatyzacja powoduje u nich choroby zazwyczaj źle jej używają. Po pierwsze, oszczędzają na regularnych wymianach filtrów, przez co to, co powinno się na nich zatrzymać, ze zdwojoną mocą wpada do środka. Po drugie, ustawiają temperatury na bardzo niskie, gdy na dworze panuje nieznośny upał. Aby organizm nie doznawał szoku od drastycznych zmian temperatury, klimatyzacja w domu powinna schładzać powietrze maksymalnie o 6-7 stopni mniej, niż jest na zewnątrz. Nie powinno siadać się również tuż pod klimatyzatorem wiejącym zimnym powietrzem. Na rozgrzane ciało zadziała on tak, jak zimny wiatr, gdy jesteśmy spoceni – od razu się przeziębimy.
Jestgłośnaidroga?
Często słyszy się też o tym, że klimatyzatory zużywają bardzo dużo prądu i strasznie głośno pracują. To również nieprawda. Współczesne klimatyzatory różnią się od tych sprzed lat. Nowoczesne urządzenia są energooszczędne i ciche. Klienci mają do wyboru różne modele klimatyzatorów, a na każdym jest zawsze informacja, ile energii zużywa i jaki hałas powoduje. Czasami warto więc zapłacić za klimatyzator więcej, by zwrócił się on nam w rachunkach za prąd i komfortowo się z niego korzystało, niż kupować najtańszy, stary model w promocji.